niedziela, 19 lutego 2017

Cebule w cydrowym sosie


Nie ma kuchni polskiej bez cebuli i nie ma kuchni średniowiecznej bez cebuli. Dlatego przygotowując jadłospis na okoliczność "Najstarszej knajpy w Sieradzu" szukaliśmy niebanalnych sposobów na przedstawienie tej niedocenianej obecnie roślinki. Przedstawiony przepis pozwala uzyskać coś pośredniego między zupą a gulaszem. Ugotowana cebula jest słodka i zarazem lekko kwaskowata od cydru, pachnąca ziołami, a sos gęsty i zawiesisty. Można spożywać tę potrawę z chlebem lub podpłomykiem, albo podawać jako dodatek do mięs.
Składniki:
1 kg jak najmniejszych cebul (najlepsze będą szalotki)
1 szklanka cydru
2 szklanki rosołu wołowego (ostatecznie może być bulion z kostki)
1 łyżka miodu
odrobina mąki
suszone lub świeże zioła: szałwia, rozmaryn, cząber
odrobina masła lub oleju

1. Cebule obieramy, a jedną lub dwie kroimy w paski lub kostkę. Cebulki powinny być możliwie najmniejsze, jeśli są duże, można je zmniejszyć zdejmując z nich jedną lub dwie warstwy i wtedy te warstwy możemy przeznaczyć na pokrojenie.
2. W garnku podsmażamy pokrojoną cebulę na maśle lub oleju, w czasie smażenie dodajemy, miód oraz mąkę i cały czas mieszamy. Kiedy cebula i mąka się zarumienią, wlewamy cydr, rosół i zioła i czekamy aż wszystko razem się zagotuje.
3. Zmniejszamy ogień i wkładamy do środka cebule. Powinny tak sobie pyrkać około pół godziny. co jakiś czas sprawdzamy czy sos gęstnieje a cebulki robią się miękkie. Gotowość cebul można rozpoznać po tym, że ich środkowa część wysuwa się ku górze.
4. Jak wiele potraw, ta również najsmaczniejsza jest, jeśli odstawimy ją na jakiś czas i pozwolimy, żeby zaszedł tajemniczy proces i niezbadany dotąd proces "przegryzania"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz