niedziela, 12 marca 2017
Elżbietańskie ciasteczka cynamonowe
Trochę późniejszy, bo pochodzący z XVII wieku przepis, na który natrafiliśmy w poszukiwaniu receptury na proste do wykonania herbatniki. Ciasteczka są dość twarde, ale (podobnie jak tradycyjne pierniki) miękną z czasem, dlatego lepiej wykonać je 2-3 dni przed podaniem. Są bardzo słodkie i sycące, dzięki czemu raz wykonane starczają na dłużej. Następnym razem pewnie spróbujemy ubiec je z jakimiś dodatkami np. wiśniami, rodzynkami albo skórką cytrynową, ale na początek zdecydowaliśmy się na wersję podstawową.
SKŁADNIKI:
4 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
3/4 kostki miękkiego masła (od biedy może być margaryna do pieczenia)
2 żółtka
6 łyżek śmietany 30%
1/2 paczki cynamonu
1. Mąkę z cynamonem, masłem i cukrem zagniatamy na stolnicy. W oddzielnym naczyniu roztrzepujemy żółtka za śmietaną, a następnie wlewamy do masy i znów zagniatamy.
2. Kiedy masa ma konsystencję plasteliny (jeśli jest za twarda można dodać trochę wody), można ją rozwałkować na grubość 0,5 cm i wykrawać z nich ciastka o dowolnym kształcie.
3. Ciastka układamy na wysmarowanej blasze, tak, żeby się nie stykały (rosną minimalnie, więc odstępy nie muszą być duże) i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
4. Pieczemy aż się lekko zarumienią (w naszym przypadku około 15 minut). Trzeba uważać, żeby ich nie przypalić, bo znacznie tracą na smaku. Najlepsze są blade, lekko tylko zarumienione.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz